Blog Image

Biuro Spraw Beznadziejnych

...

Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...

After School

Linki Posted on Sat, January 28, 2023 14:32:36

Godne polecenia pedagogiczne filmiki na youtube z różnorodnych dziedzin wiedzy.

https://www.youtube.com/@AfterSkool/videos



W żarze na Madagaskarze

Sprawozdania Posted on Sun, January 08, 2023 12:17:28

Koniec października 2022. Wylądowaliśmy Dreamlinerem na lotnisku wojskowym o bardzo krótkim pasie startowym na Nosabe -to malutka wysepka przy Madagaskarze. Po ściskaniu się z lemurami lecimy awionetką 10-osobową na Madagaskar. Na odprawie security okazuje się, że wody nie można brać, ale wódę owszem – przepuszczona zostaje whiskey i żołądkowa. Nasza pilotka przekonała strażników, że jesteśmy wycieczką uzależnionych i musimy wypić w drodze.

Bujamy w oblokach ok. godziny i ladujemy na lotnisku miasta Mahajong, ok. wielkości Goteborga. Wyobrażenie co to miasto trzeba tu zmodyfikować. Jest to wiele chat krytych najpopularniejszym tu materiałem budowlanym, czyli blachą falistą. W centrum jest trochę murowanych budynków max 2-3 piętrowych. To siedziby władz i szkół. Miast w naszym rozumieniu właściwie nie ma. Podobnie jest niestety z szosami. W okolicy miast trafia się asfalt, ale z takimi dziurami ze jeździ się slalomem.  Poza tym drogi to przetarte szersze ścieżki w kolorze rdzawego pyłu. Gleba tutejsza to nieurodzajny lateryt o dużej zawartości żelaza. Zarastają go trawy i kopce termitów. Ziemia tak twarda, że uprawia się ją kilofem. Trawy są wypalane żeby rosły żyźniejsze, bo tym żywi się bydło tutejsze czyli zebu. Zebu jest na mięso, skórę, rogi. Mleka daje mało, ale jest jedynym tu pociągowym zwierzęciem oprócz człowieka, który ciągnie ryksze, konia ani osła tu nie ma. Na zebu można zawsze liczyć, nawet gdy samochód nawali. 

Bieda tu piszczy i kwiczy. Wszystko chude: ludzie, zebu, kury a nawet lemury. Szczególnie ten lemur więziony na sznurku przy „muzeum” Madagaskaru. Muzeum to pokój ok 30m2 z eksponatami typu stara lodówka przydenta, gablota z czapkami prezydenta. Szok dla każdego z nas. Monia od razu po przybyciu tam szepnęła mi: musze go uwolnić. I uwolnila: Elvis, nasz wspaniały kierowca jeepa, odciął po prostu sznurek. Wszyscy zrugali własciciela sznurka i zagrozili że napiszą w tej sprawie do prezydenta.

W powrotnej drodze piloci awionetki wertują mapy jakby nie umieli trafić, jednak im się udaje. 

Po powrocie nocleg w hotelu Mrówka. Standard 0 gwiazdki. Woda w klozecie huczy jak Niagara, deska sedesowa jedzie ze mna ślizgiem, zasłonka odpada razem z karniszem,  itd. Na szczęście tylko jedna noc w Mrówce, dalej już tylko luksusy w Adaman resort all inclusive. Tu jest bosko. Dzisiaj urodziny Moni, której nie da się nie lubić. Walczy dzielnie ze swoją nadwagą i dla każdego ma życzliwe słowo. Monia dostała na urodziny zeszyt w którym wpisaliśmy życzenia i Limeryki dla Moniki. Wzruszyła się do łez. 



Pacyfiści! Historia magistra vitae est

Donosy Posted on Fri, October 07, 2022 10:41:04

Nasz bohater Elon Musk niestety wypowiada się ostatnio na temat czegoś czego nie jest w stanie pojąć. Rosja ma długą tradycję okupowania pod pozorem wyzwalania. Prawie jedna trzecia terytorium Polski została wcielona do Związku Radzieckiego po wojnie. Putin uważa że Rosjanom dzieje się krzywda bo zostali wcieleni do Ukrainy, a Elon kupuje tę narrację. Niech Putin przyjmie na tereny rosyjskie tych Rosjan, którzy chcą opuścić Ukrainę. Polakom wcielonym siłą do Związku Sowieckiego takiego wyboru nie dano.



“Imagine” Lennona się pomału spełnia

Piosenki, Refleksje, Uncategorised Posted on Thu, September 22, 2022 12:50:26

Imagine pozostanie wykonywane jako pacyfistyczny hymn wyrażający nadzieję na lepszy świat. Choć jest hymnem komunistycznej drogi do tego celu. To jest charakterystyczne dla tej ideologi: “wishful thinking” podawane jako plan realizacji tego raju. Lennon powiedział,  że  Imagine jest  “virtually the communist manifesto”. “It’s anti-religious, anti-nationalistic, anti-conventional, anti-capitalistic… but because it is sugar-coated, it is accepted.”
“Nikt wam tyle nie da ile my wam obiecamy” to najskuteczniejsza strategia polityka, co sprawia, że marzenia Lennona są pomału realizowane.
No heaven, no hell, all the people living for today” Carpe diem to dewiza dominująca w naszym świecie ateistycznym, żyjemy więc dniem dzisiejszym.
No countries” Coraz więcej ludzi czuje się obywatelami świata. Jednak jak słusznie zauważyła Theresa May “if you are a citizen of the world then you are a citizen of nowhere.” Obywatele świata chyba sobie z tego zdają sprawę, bo wolą jednak obywatelstwo np Szwajcarii niż Republiki Korei Północnej, choć oba te kraje należą do świata.
Nothing to die or kill for” Imagine śpiewano dla uczczenia strażaków, którzy zginęli ratując ofiary ataku 9/11.  Paradoksalne: strażacy uważali jednak, że jest coś dla czego warto zginąć.
No religion” Tu postęp jest szybki, tyle że stare religie są zastępowane przez nowe, takie jak np “święty klimat” itp
No possessions” Ha, ha.  Imagine zostało nagrane w olbrzymiej posiadłości milionerów Ono i Lennona Tittenhurst Park mansion. Określenie “champagne communists” bardzo tu pasuje. Wersja Johna Eltona jest bez hipokryzji: “Imagine six apartments. It isn’t hard to do. One is full of fur coats. Another’s full of shoes.”
No need for greed or hunger” Te hasła pamiętam z czasów kiedy żyłam w realnym socjalizmie. Byliśmy dopiero na początku drogi do komunizmu, więc  na szczęście  było mniej głodnych niż w komunistycznym raju Republiki Korei Północnej.



Proszę o przekonanie mnie że jest inaczej

Refleksje, Uncategorised Posted on Sun, August 07, 2022 16:43:53

Pojęcie wielokulturowości od początku było mi podejrzane.  Nie wieloetniczności, bo to jest dosyć powszechne  współcześnie. 

Jako językoznawca zdaję sobie świetnie sprawę z przyswajania obcych elementów w języku. No właśnie – żeby jakieś elementy mogły być przyswojone do języka musi ten język najpierw istnieć. A język jest jak gra. To reguły tworzą grę: brydż, szachy, piłkę nożną. W trakcie grania  reguł się nie zmienia. Słowo “see” w znaczeniu “morze” nie należy do gry angielskiej, tylko niemieckiej.

Podobnie z kulturą – aby ją zmieniać musi najpierw być. Zwolennicy wielokulturowości przekonując do niej popełniają błąd logiczny, jak np:

Japończycy, Ukraińcy, Polacy, i inni, nie byli na początku  chcianymi przybyszami w USA, jednak zostali zasymilowani a wiele elementów ich kultury wzbogaciło raczej niż rozcieńczyło naszą kulturę.

Naszą kulturę czyli grę amerykańską, którą mogli wzbogacić bo już istniała i oni po przyjeździe starali się w nią grać. Takie wyjątki jak Chinatown to cytat w kulturze amerykańskiej. USA ma kulturę amerykańską, język amerykański a nie jakąś wielokulturę.

Istnienie kultury amerykańskiej nie jest kwestionowane i imigranci aspirują do stania się Amerykanami. W Szwecji jest inaczej. Niektórzy neoliberałowie twierdzą że nie ma czegoś takiego jak kultura szwedzka. Przybysze mają prawo do życia w języku i kulturze swego pochodzenia do tego stopnia, że w szwedzkiej szkole naucza się ich języka rodzimego, a niezależnie od tego jak długo są w kraju mają prawo do tłumacza na żądanie za darmo.   Dzieci szwedzkie uczy się że nacjonalizm czy patriotyzm to coś dla nazistów, nie powinno się czuć dumy z bycia szwedem. Nie ma  więc do czego aspirować!

Jako polski imigrant w Szwecji jestem boleśnie świadoma jak trudno zdobyć nowy język i nową kulturę. A co dopiero wiele kultur! Po ponad 30 latach w Szwecji nadal bywa mam wątpliwość co do niektórych kodów kulturowych. Doktryna multikulturowości rozgrzesza imigrantów od uczenia się języka i kultury nowego kraju. A jak bez tego mają uczestniczyć w publicznym dyskursie i budować demokrację? 

Multikulturaliści tak naprawdę znają bardzo powierzchownie kultury. Zakładają błędnie że wszystkie są podobne do ich własnej. Była minister środowiska Asa Romson powiedziała że wystarczy aby imigrant znalazł się sztokholmskim metro żeby był szwedem. Gdyby wyznawcy wielokulturowości nie uciekali z get imigranckich w Szwecji to mieli by szansę nauczyć się czegoś o innych kulturach niż ich własna.

Theresa May sformułowała podobny problem: Jeśli jesteś obywatelem świata to nie jesteś obywatelem gdziekolwiek. Jeśli jesteś wyznawca wielokulturowości to zastanów się w  rozwijaniu jakiej kultury uczestniczysz? Szwedzkiej? Polskiej? Amerykańskiej? 

Oto moja trzykulturowa piosenka. Aby ją zrozumieć potrzebny ci angielski, polski i szwedzki

Szwecjo ależ my cię love you, 

du som zawsze taka safe. ( ty któraś)

 Great utmaning czeka nas tu.  (wyzwanie)

Vem zostanie? Bara brave. (kto, tylko )



Change my mind!

Refleksje Posted on Mon, July 04, 2022 19:31:44

The concept of multiculturalism seemed fishy to me from the very beginning. Multiculturalism, not multi-ethnicity – the latter can be experienced almost everywhere nowadays.

Being a linguist, I am aware of the fact that influences are imported from one language to another. But, there must be a language to import influences to. Language is like a game. When you play bridge, chess, football you do not change the rules while playing. A word like “see” cannot be interpreted as German when you play the English game. And a culture, just like a language, evolves, which presupposes that there is something there to evolve in the first place. Well willing multiculturalists are not aware of the logical fallacy in statements like:

“Chinese, Japanese, Ukrainians, Poles you name it, were all considered undesirable in their day. Yet they were absorbed, and many of the cultural elements they brought with them enriched, rather than diluted ours.”

This “ours” is exactly the “American game”. It can be enriched or diluted because it is there in the first place. USA is not a multiculture of Chinese, Japanese, Ukrainian, Polish, and American cultures. Instead it is an American culture, which, when acquired by people from other cultures, can become modified by these people over time.

The existence of American culture is normally not denied, and immigrants aspire to become American. It is radically different in Sweden. Some neoliberals here say that there is no such thing as Swedish culture. Newcomers have a legally granted right to cherish their own language and culture. They are not obliged to learn Swedish, they get an interpreter free of charge whenever they need, their children get classes of their mother tongue at Swedish schools. Swedes are taught that nationalism is for nazis, and one should not get any pride in being Swedish. Hence, no incentive to aspire to be Swedish – nothing to aspire to!

Being Polish immigrant in Sweden I am painfully aware how hard it is to become genuinely acquainted with one culture only, not to mention many cultures. After more than 30 years in Sweden I am still hesitant about some cultural codes here. The doctrine of multiculturalism absolves immigrants from the effort to acquire the new language and culture. And what kind of democracy can they build when they cannot truly participate in the communication of the nation they live in?

Multiculturalist are actually ignorant about other cultures. They take it for granted that all cultures are simply like their own. A former Minister of Environment Åsa Romson once said that for an immigrant to become Swedish it is enough to be on a Swedish public transportation. If multiculturalists did not flee immigrant ghettos they could get a chance to learn some of the “multicultures” there.

Theresa May pointed out this problem: “If you are citizen of the world then you are citizen of nowhere”. If you are a multiculturalist you do not contribute to any culture, language or democracy, because there is no multiculture.

Unless you are very rich and your goal is globalisation …

… and the Tower of Babel:

Here is my “tricultural” song. In order to understand it you need to know English, Polish and Swedish.

Szwecjo ależ my cię love you, du som zawsze taka safe. Great utmaning czeka nas tu. Vem zostanie? Bara brave.



Kobiecy rap

Piosenki Posted on Mon, July 04, 2022 15:31:21

Danusia
Ach wy męcizny jak was kocham! Kto w łóżku dobry – z dala poznam.
Może i poznam lecz co z tego Gdy los mi nie chce przysłać Jego!
Józio i Stasio, dwóch Januszów, Mietek i Włodek. Masę plusów
każdemu mogę z nich przydzielić ale innego chce w pościeli

Niemiło, niebłogo, aż przyznać się wstyd, że jej nie pasuje nikt nikt, no nikt

Elunia
Pozory mylą proszę sali – nie jestem zimna jak ze stali.
Facetów jak Danusia kocham! Ale jak kretyn to wynocha.
To nie jest przecież wina kobiet, ja w tym sposobie nic nie zrobię,
że ewolucja babom każe gonić za chłopem ze swych marzeń.

Niemiło, niebłogo, aż przyznać się wstyd, że jej nie pasuje nikt nikt, no nikt

Martusia
Pozory mylą proszę sali – bez chłopa świat mi się zawali!
Bywa, że wchodzę z chłopem w sparcie, cieszę się ostrym kontrnatarciem.
Potem przyjemnie jest się godzić. Musi mi przecież wynagrodzić,
że tyle nerwów mi pożera i że się psuje atmosfera.

Ach miło Ach błogo to wcale nie wstyd, że jej ktoś pasuje, nie nikt nie nikt

Hania
Pozory mylą proszę sali – mnie to się wcale nie chce walić.
Ja chcę pogadać z kimś roztropnie. Niech swym umysłem mnie rozkochnie.
Niech może wiersz jakiś napisze, sentencją mądrą przerwie ciszę.
Taki mi imponować będzie. Taki to mnie się nie pozbędzie!

Ach miło Ach błogo Haniu to nie wstyd, że ktoś ci pasuje, nie nikt, nie nikt
Ach miło Ach błogo to wcale nie wstyd gdy ktoś nam pasuje, nie nikt, nie nikt



Jest taka hipoteza: była rekordowa impreza

Sprawozdania Posted on Mon, June 20, 2022 15:32:03

Lepiej być nie mogło. Oprócz urody pań, Pan Bóg dał nam też w ten dzień wymarzoną pogodę. Stroje były ekstremalnie meksykańskie, podobnie muzyka, ale don Alejandro wstrzelił się w serca wszystkich pań choć nie wydał ani strzału.

Don Pedro też niekiepski, niektórzy nie zorientowali się kto się w niego wcielił.

Po zdjęciu w starej historycznej wannie dalej tańce hulanki swawola, hop, hop, hejże, hola.



Impreza dzika na Zboczu Łucznika

Zawiadomienia Posted on Thu, March 17, 2022 16:38:51


My zabijamy czas, a on zabija nas.

Uncategorised Posted on Mon, March 14, 2022 18:04:22

Dzisiaj wiosna wyciągnęła nas na łyżworolki do parku Frolundaborg. Jest tam świetna płyta do tańca z dziurawym odbiciem lustrzanym.



Generatory już przy granicy Ukrainy!

Sprawozdania, Uncategorised Posted on Mon, March 14, 2022 17:47:25

Dzisiaj, 14 marca 2022, dotarł nasz transport do centrum koordynacji pomocy Ukrainie w Przemyślu przy granicy ukraińskiej. Został rozładowany, tak jak widać to na zdjęciach. Teraz czekamy na ostatni i najtrudniejszy odcinek transportu – w samej Ukrainie. 

Ciąg dalszy nastąpi …



A to kiedy? 2007?

Sprawozdania, Uncategorised Posted on Mon, February 14, 2022 19:01:01

Party ciuchowe

Intensywne mierzenie
Kto ma ten bucik?



Pamiętasz?

Uncategorised Posted on Mon, February 14, 2022 18:52:58

Party kapeluszowe 12-10-2008

Hania wybrała kapelusz sportowy na początek
Potem było elegancko
szykownie …
ale pomału zaczęło się robić intensywnie
coraz intensywniej
a finał chaotyczny jak zwykle w wannie



Pamiętasz?

Sprawozdania, Uncategorised Posted on Mon, February 14, 2022 18:30:07

Urodziny wodników styczeń 2009



Pamiętasz?

Sprawozdania, Uncategorised Posted on Mon, February 14, 2022 18:19:04
Sexparty 2008-01-18
Co tu wybrać?
Może jednak tylko smary?
Malin bardzo przekonywająca
Smary wielofunkcyjne, również do włosów



Death on the Nile

Film Posted on Mon, February 14, 2022 15:55:02

Nie polecam. W 1937 roku kryminał Agathy Christy frapował zagadką “kto zabił”. W filmie od początku nie ma wątpliwości kto zabił. Film z rozmachem, piękne widoki, wnętrza, statki, stroje, … ale nuda. Poprzedni kryminał z Hercule Poirot w wykonaniu Branagh udał się lepiej. Murder on the Orient Express przynajmniej trzymał w napięciu. Tutaj historia jest prosta jak drut, sceny są niewiarygodne psychologicznie, no jakby powiedział Mamoń: Dialogi niedobre… Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. 

Kenneth Branagh to zarozumiały snob. Wydaje mu się, że jest wielkim twórcą a tu góra poczęła mysz. Ale zdjęcia ładne.



Nieprzewidziany efekt pocovidowy

Donosy Posted on Mon, August 23, 2021 14:38:42

Na plaże opustoszałe w czasie lockdownów wyległy różne zwierzęta.

Na granicy francusko-hiszpańskiej dziki

Na Korsyce byki



Kobieta na czele pierwszego feministycznego rządu?

Donosy Posted on Mon, August 23, 2021 14:34:47

Nasz wódz rzucił ręcznik, nie będzie dalej walczyć. Jak sądzicie kto go zastąpi? Wreszcie kobieta powinna stanąć na czele pierwszego na świecie feministycznego rządu, więc która? Obstawia się tą w środku. Ma szanse, brakuje lepszej.

Byle tylko nie zakładała stroju ludowego.



Antoni Marianowicz

Lektura Posted on Wed, August 18, 2021 16:38:06


Ostatnie podrygi

Wydarzenia Posted on Mon, June 21, 2021 15:37:13

Dzisiaj przegłosowano votum nieufności dla obecnego rządu. Pierwszy raz w historii Szwecji rząd zostaje odwołany przez parlament.

Za tydzień dowiemy się czy rząd poda się do dymisji i przekaże do buławy marszałkowskiej utworzenie nowego rządu, czy też zostaną ogłoszone wybory do parlamentu. Chyba to pierwsze, bo sytuacja lewicy nie jest do pozazdroszczenia.
3 szt. z prawej strony mają ok.46% bez liberałów, 3 szt. z lewej mają ok. 41% bez komunistów.


Zaszczytna wizyta

Wydarzenia Posted on Wed, June 09, 2021 13:10:07

7 czerwca odwiedziła Centrum Polonijne w Goteborgu pani ambasador Joanna Hofman. Piękna i urocza kobieta, wcale nie “blondyna”, jak zresztą widać na zdjęciu.

Kabaret sprawował honory gospodarza, był też krótki występ. Jak zwykle fantastyczny, brawom nie było końca. Nawet ci nie znający polskiego byli przekonani że mają do czynienia z najlepszym polskim kabaretem … w Goteborgu.



« PreviousNext »