Blog Image

Biuro Spraw Beznadziejnych

...

Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...

Wszystko wina bogatych

Donosy Posted on Mon, January 21, 2013 12:53:42

Göran Greider powiedział w debacie radiowej że wszytkiemu winni bogaci.

Mam deja vu: w Rosji 1917 już tak ktoś powiedział, potem Kuba, teraz Wenezuela. Ciekawe, że po kilkudziesięciu latach braku bogatych Rosji i Sowieckim Sojuzie hoduje się ich teraz na potęgę. Okazało się, że jak są bogaci to nie ma biedy.



Halinka donosi o chóralnej kolędzie

Donosy Posted on Tue, January 08, 2013 12:47:59

“Przed świętami byliśmy na wieczorze kolęd w wykonaniu chóru filharmonii opolskiej. Szału nie było… może dlatego, że kolędy w wersji Lutosławskiego tracą swoją radosną formę przekazu? Ale to tylko moja opinia. Poza tym chór śpiewał unisono a solistka nie zachwycała ani ekspresją wykonania ani głosem ( cały czas operowała wibratem). Potem dowiedzieliśmy się, że rok 2013 jest rokiem Lutosławskiego i chór miał “prikaz” coby repertuar kolędowy zawierał utwory tego kompozytora.”

Kolędy śpiewać każdy może, np premier w 1996 roku Wśród nocnej ciszy



Mity historyczne: Che

Donosy Posted on Thu, January 03, 2013 00:55:20

Następny mit bohatera lewicy pękł. Humberto Fontova przeprowadził wywiady z ofiarami, które przetrwały okrucieństwa Che. Che mówił otwarcie jak chętnie rzuciłby bombkę atomową na NY. Rozstrzeliwanie było dla niego chlebem powszednim, np w brzuch kobiety w szóstym miesiącu, bo jej rodzina była po stronie opozycji. Niewielu żyjących jeszcze świadków jego okrucieństw musi znosić gloryfikowanie tego zbrodniarza. Kiedy jego oddział walczył w zasadzce w Boliwii, on sam poddał się z nabitym pistoletem wołając Do not shoot! I am Che Guevara and I am worth more to you alive than dead. Alvaro Vargas Llosa, peruwiański autor biografii Che, pisze, że w każdym człowieku jest coś wartościowego. W przypadku Che to jego szczerość – pozostawił po sobie otwarcie napisane świadectwa swojego okrucieństwa. Szkoda, że prawda ciężka jak oliwa i tak wolno na wierzch wypływa.

Ciekawe, że zwolennik kultu osoby nie bardzo interesuje się kim ta osoba tak naprawdę była. Wielu rastafarian wyrzeklby się swojego proroka Ras Tafari, gdyby wiedzieli kim był Heile Selassie. W Argentynie można kupić koszulki z napisem Tengo una remera del Che y no sé por qué, co znaczy Nosze koszulke z Che a nie wiem czemu.



A hoj przygodo!

Donosy Posted on Sat, November 03, 2012 23:42:17

Wyjeżdżam zdrowo nastraszona do tej Afryki, ale wyjeżdżam. Najpierw do Warszawy, a tam zamierzam wstąpić do galerii Czarna. Tam dają też jeść.



Czy dostęp do kultury może być szkodliwy?

Donosy Posted on Fri, October 19, 2012 10:25:09

Poniżej relacja z opublikowanej dziś wypowiedzi Gustava Nip – to młodziutki pirat, ale jego wypowiedź jest dorosła.

Walka z kopiowaniem chce wrócić społeczeństwo do czasów pakowania i sprzedawania kultury w małych kawałkach plastiku. Używanie słowa kradzież na udostępnianie plików spycha dyskusje na niski poziom. Wymiana plików nie ma nic wspólnego z kradzieżą: oryginał zawsze pozostaje po skopiowaniu, a nigdy po kradzieży. A co najważniejsze: kultura zyskuje na szerzeniu twórczości, bo dzieła są rozwijane przez innych.

To co nazywamy własnośią intelektualną nie ma takiego samego fizycznego bytu jak przedmioty własności fizycnej. Na rynku przedmiotów istnieje naturlny niedobór. Na rynku kultury i wiedzy trwają wysiłki stworzenia sztucznego niedoboru przez sztuczne ograniczanie ilości kopii. Dzieje się to kosztem wolnego rozwoju kulturowego społeczeństwa.

Prawa tzw “własności intelektualnej” to zagrożenie dla wolnego rynku. Represyjne ustawodawstwo broni własności intelektualnej: blokuje naturalny rozwój i wymaga ciągle więcej i więcej kosztownej interwencji rządu. Niewinni ludzie traktowani są jak przestępcy.

Walka z kopiowaniem pochodzi z czasów, kiedy kultura była pakowane i sprzedawane w małych plastikowych kawałkach. Technologia cyfrowa oznacza kopiowania z definicji. Za każdym razem kiedy surfjemy kopiowane są dane do pamięci komputera, podobnie kiedy wysłamy wiadomość do znajomego. Wymiana plików jest fundamentem komunikacji cyfrowej.

Technologia cyfrowa sprawia że pełny dostęp dla każdego do kultury i wiedzy jest możliwy. Czy może to być szkodliwe społecznie?



Nie lubi paraolimpiady

Donosy Posted on Mon, September 10, 2012 12:45:07

Halinę zaszokowała wypowiedź p. Janusza Korwina Mikke, który to nie pochwala paraolimpiady. Przeczytała jednak nie to co on sam mówi na ten temat tylko jak interpretują to dziennikarze. Ja przeczytałam. Nie przeżyłam szoku. Tak zrozumiałam ja jego wypowiedź. Podejrzane jest robienie za pieniądze podatników showu typu olimpiada dla ludzi walczących ze swoimi słabościami. Działania ich są ze wszech miary godne pochwały, jednak olimpiady tradycyjnie są dla ludzi, którzy walczą aby zmaksymalizować swoje wrodzone zalety. Co w tej wypowiedzi bulwersującego?

http://www.youtube.com/watch?v=DNH6p66NFtI

W wywiadzie pozostaje bez odpowiedzi pytanie “Dlaczego nie ma olimpiady dla średniaków?” On nie wie, że jest: olimpiada polonijna.

W dymku pierwszym facet trzymający piłkę mówi: No to trzymaj się połamaniec!

Opiekunka kaleki mówi: Nie denerwuje cię to że nazywa cię połamaniec? Przecież wcale niefajnie jest być kaleką, takie nieszczęście, taki pech.

Kaleka mówi: Wiesz co, to ty mnie denerwujesz.



Prawo autorskie czyli monopol – rys historyczny

Donosy Posted on Sat, July 21, 2012 00:32:58

Prawo autorskie powstało za panowania córeczki króla Henryka VIII, niejakiej Krwawej Mary (od niej pochodzi drink Bloody Mary), w 1557 roku. W swojej pierwszej formie był to nieukrywany monopol, który the Stationers otrzymał na druk książek. Decyzja ta miała na celu wprowadzenie kontroli nad treścią drukowanych książek przez fanatyczną katoliczkę Marię mszczącą się na swym ojcu i jego protestanckich sprzymierzeńcach. Copyright został zniesiony dopiero ponad sto lat później w 1688 roku w wyniku tzw Glorious Revolution. Nagle nastąpił wybuch twórczości, aż do 1710, kiedy to drukarze na nowo domagali się (nie pisarze!) i otrzymali monopol. Nazywanie rzeczy po imieniu jest najwyraźniej groźne dla monopolistów bo wytoczyli proces o zniesławienie profesorowi hiszpańskiemu Enrique Dans za nazwanie ich monopolistami.



Nie trzeba być chorym psychicznie – wystarczy być wściekłym

Donosy Posted on Tue, May 15, 2012 15:34:49

… żeby zabić. Tak twierdzi dr Sephen Diamond, ekspert psychologii sądowej. Oprócz osobistych frustracji narastaja też społeczne. Freud mówił tylko o podświadomości jednostki, ale Jung dodał do tego podświadomość zbiorową. Frustracje narastające w tej podświadomości Jung nazywa cieniem. Jest to hamowana złość, która tak niebezpiecznie narasta, że może doprowadzić p. Breivika do strzelania do niewinnych ludzi. Podobnie jak w epoce wiktoriańskiej seks był tabu, teraz złość to tabu wg p. doktora – obowiązuje political correctness i choć czasem chciałoby się wrzasnąć – nie lzja.



Tłuszcz na płaskiej ziemi

Donosy Posted on Fri, April 13, 2012 10:27:31

Słowo cholesterol wywołuje lęk, nieprawdaż? Podobnie jak tłuste jedzenie, które podnosi cholesterol – potem już tylko zawał.

W połowie XIX wieku niemiecki badacz Rudolf Vichrow udowodniił, że zwiększony cholesterol jest przyczyną zatykania naczyń krwionośnych i schorzeń sercowo-wieńcowych. W 1953 roku Ancel Keys z Uniwersytetu w Minesocie udowodnił, że spożywanie tłuszczy zwierzęcych zwiększa poziom cholesterolu. Większość naukowców dała się przekonać i powstał tzw konsensus naukowy.

Politycy, mając do dyspozycji pieniądze swoich podatników, żądni wykazania się działaniem, oparli na wiedzy opartej na tym konsensusie szeroko zakrojone kampanie, które skutecznie wprowadziły do naszej świadomości przekonanie, że tłuszcz zwierzęcy i cholesterol to be. Można sie domyślać, że przemysł farmaceutyczny przyczynił sie do tych kampanii, bo bardzo na tym skorzystał – na antycholesterowych statynach zarabia ponoć ok. 25 miliardow dolarów rocznie.

W 1989 roku kampania antycholesterolowa dotarła do Szwecji. Wtedy też Uffe Ravnskov, duński lekarz z Lund, zaczął systematycznie sprawdzać na podstawie jakich badań cholesterol a z nim tłuszcz zwierzęcy zostały tak jednoznacznie przeklęte. Okazało się, że ani jedna ani druga teoria nie pozostaje niczym innym jak teorią, bo nie została potwierdzona przez doświadczenia. Ancel Keys zaczął od oszustwa statystycznego – majac do dyspozycji dane z 22 krajów wykorzystał tylko dane z 6 krajów, popierające jego tezę. Mało tego, kiedy już teoria nie była kwestionowana, przeprowadzono badania na szeroką skalę i wykazały one totalny brak związku poziomu cholesterolu z ilością spożywanego tłuszczu zwierzęcego. A jeśli chodzi o cholesterol to konsensus aktualny jest taki, że choroby wieńcowe zaczynają się od stanów zpalnych ścian tętniczych, w związku z czym następuje ich zgrubienie – mniej więcej tak jak blizna po ranie. Co powoduje stany zapalne? Nie wiadomo.

I tak, dzięki konsensusowi naukowemu mamy teraz epidemię otyłych, którzy tłuszcz zastapili cukrem i skrobią.

Kiedys były inne konsensusy naukowe, np że ziemia jest płaska. Ale wtedy płaciło się dziesięcię (tzn 10% podatku) , więc nie było forsy na kampanie polityczne. Poza tym to nie pańswo, tylko każdy z osobna odpowiadał za swoje własne zdrowie sam. Kościół miał więcej forsy i mógł najwyżej kazać odszczepieńca naukowgo spalić. Teraz się ich nie pali, ale nie dostaja dotacji państwowych. Na szczęście jest Internet i nawet bez dotacji państwowych mogą publikować swoje badania. Np, ci którzy kwestionują konsenus na temat ludzkiej działalności jako przyczyny globalnego ocipienia, przepraszam, ocieplenia.



Polski potop w Szwecji?

Donosy Posted on Thu, April 05, 2012 12:33:13

Gmina Nordmaling na dalekiej północy Szwecji przekauje za darmo 100 działek pod warunkiem, że w ciągu dwóch lat otrzyma się pozwolenie na budowę a w ciągu pięciu rozpocznie budowę. Gmina się wyludnia. Do tej pory po działki zgłosiły się setki Polaków, a tylko kilku Szwedów.

Tak cieszą się starzy i nowi mieszkańcy Nordmaling



Inspirujące obuwie

Donosy Posted on Wed, March 21, 2012 13:59:41

autorstwa Kobi Levi



Czy jesz tłuszczopot owczy?

Donosy Posted on Fri, March 16, 2012 18:21:38



Dlaczego Szwajcaria chodzi jak zegarek szwajcarski?

Donosy Posted on Thu, March 15, 2012 14:51:22

W Szwajcarii z inicjatywy zielonych odbyło się referendum: czy do urlopu dodać dwa płatne tygodnie. Jak sądzicie zagłosowano? We wszystkich bez wyjątku 26 kantonach zagłosowano przeciwko, średnio 66.5% było na nie, a głosowało nie mniej niż 80% uprawnionych.

A jak zagłosowanoby w dowolnym kraju w Europie?

Na blogu dwagrosze jest ciekawe uzasadnienie odmiennego sposobu myślenia szwajcarów od reszty europejskiej. W Szwajcarii nie ma ministerstwa edukacji. Za wychowanie i edukację odpowiada się lokalnie – przede wszystkim rodzice a potem kanton. Nie ma więc jednego jedynego słusznego nauczania tylko są różne – a pewne podstawowe wymogi są gwarantowane przez organ koordynacyjny w Bernie.



Historia się powtarza

Donosy Posted on Mon, March 12, 2012 08:50:10

Pośrednicy w dystrybucji sztuki są dzisiaj podobnie zawiedzeni jak akompaniatorzy filmu niemego.



Jest sztuka i jest sztuka współczesna

Donosy Posted on Tue, March 06, 2012 10:59:13

Czasem bywa z tym przymiotnikiem tak jak z innymi przymiotnikami anulującymi, np socjalistyczna sprawiedliwość. Polecam jednak wystawy w Krakowie w MOCAK, bo jeśli nawet trudno zaakceptować niektóre dzieła jako sztukę, to są ciekawe. Tym razem były stroje i zdjęcia pary Eva i Adele – to one same stanowią sztukę.

Okazuje się, że my w Biurze też jesteśmy sztuką – potrafimy się przecież czasem lepiej wystroić. Problem w tym, że Eva i Adele chodzą tak ubrane wszędzie – do sklepu, na targ – i to właśnie jest prawdziwą sztuką



Czemu Węgry irytują Unię, OECD i innych?

Donosy Posted on Tue, February 21, 2012 11:00:45

Krytyka Węgier za rządu Orbana posługuje się typowym językiem propagandy. Londyński Financial Times pisał o “zamachu stanu”, o “przepychaniu ustaw” (rush through), wszystko tylko ogólniki bez konkretów. Nowelizowana konstytucja krytykowana jest już od preambuły “Boże błogosław Wegrów” – jest to pierwszy wers hymnu narodowego, którego nawet komuniści nie zmieniali. Solą w oku jest zmiana nazwy państwa na Węgry z Republika Węgierska – w nazwie USA nie ma słowa republika i nikt się nie zżyma. No i najgorsze – ustawa ograniczająca wolność słowa na Węgrzech. Konstytucja ogranicza uprawnienia sądu konstytucyjnego do badania konstytucyjności przepisów na wniosek zwykłych obywateli, bo będą musieli robić to drogą sądową (w Polsce jest tak samo). Sędzia sądu najwyższego ma mieć co najmniej pięcioletni staż (Polsce wymagany jest staż 10 lat).

Czy rzeczywiście ustawa medialna najbardziej boli Unię, Fundusz Monetarny i innych?

Bardziej wierzę w wyjaśnienie Dr Sucharskiego z polonii węgierskiej:
“Węgry w 2010 roku opodatkowały banki i wielkie firmy handlowe, które uprzednio od podatków były zwolnione, zaś zyski w dużej mierze wywoziły zagranicę. Wszystko to odbywało się kosztem coraz bardziej ubożejącego węgierskiego społeczeństwa, narodu. Stąd ów zmasowany atak, aby zmusić Węgry do uległości, do odstąpienia od racjonalnej, sprawiedliwej i pronarodowej polityki.”

Gdy nie bardzo wiadomo o co chodzi to najczęściej chodzi o pieniądze. Orban ogranicza państwo i zwiększa możliwości wyboru obywateli. Oto konkrety. Parlament zmniejszono z 386 do 199 posłów, jest tylko 8 ministerstw (w Polsce jest 19). Zamiast przymusowego odkładania pieniędzy emerytalnych w funduszach prywatnych zaproponowano państwową emeryturę – wybrało tę opcję 97% Węgrów. Wprowadzono liniowy podatek dochodowy 16%, obniżono podatek dla małych przedsiębiorstw (10%) – czyli zniżono podatek od pracy. Podwyższono za to podatek od konsumpcji VAT do 27%. do zmiany przepisów podatkowych wymagana jest kwalifikowana większość 2/3 głosów. Limit zadłużenia państwowego ograniczono do 50% PKB, Efekty polityki ekonomicznej Orbana już są: forint jest na 5 miejscu pośród najlepiej radzacych sobie walut. Dług państwowy wynosił 82% PKB w 2009 roku, a 75% w 2011.

I rest my case. Polak Węgier dwa bratanki.

Zielona wyspa wg statystyk “average penis size”



Kobiece objawy ataku serca

Donosy Posted on Fri, February 17, 2012 17:21:33

różnią się radykalnie od męskich. Jola O. przesłała mi świetny opis kobiety która to przeżyła.

“Najpierw poczułam się jakbym połknęła piłkę golfową. Kiedy to uczucie zaczęło ustawać poczułam jakby przechodziły mi przez kręgosłup skurcze – od dołu do góry, przyspieszając na górze. To uczucie sięgało gardła aż do szczęk.” Trzeba pamiętać, że uczucie niestrawności połączone z bólem szczęk to sygnał że trzeba wezwać ambulans.



Ale atmosfera!

Donosy Posted on Tue, February 14, 2012 23:14:52

Walenty – patron zakochanych i chorych umysłowo

Dwie trzecie kabaretu byly w restauracyjnym statku Marieholm koło kasyna, gdzie co drugi wtorek jest prawdziwa kultura – ze starych patefonów odtwarza się najlepsze hity ludzkości. W walentynki oprócz ballad hiszpańskich i portugalskich był facet przypominający troche Numinnen, śpiewał swoje dowcipne wiersze do Requiem Mozarta, a jeszcze jeden twórca prezentował swoje limeryki. Zachwycający luz, ludzie zrywają się spontanicznie do śpiewu i tańca. Kiedyś ciocia Władzia opowiadała mi jak wraz z nastaniem telewizji zanikło wesołe życie kulturalne w Libertowie. W ten wieczór czułam jak to mogło być przed telewizja w LIbertowie.



Jak tam na Islandii?

Donosy Posted on Mon, February 06, 2012 23:03:43

W okresie kryzysu na Islandii odezwał się rówież wulkan – wtedy prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii wołały “we want cash not ash!”. Teraz wszystkie doniesienia z islandii ucichły. Dlaczego nie ma w dziennikach sprawozdań z Islandii? Jak radzą sobie z recesją teraz? Poniższe za jakimś artykułem z włoskiej prasy.

Wrzesień 2008 roku: nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii, Glitnir Banku, bankructwo kraju.

Styczeń 2009 roku: protesty mieszkańców przed parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory.

Sytuacja ekonomiczna wciąż jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma prywatnym długiem prywatnych banków (wobec brytyjskich i holenderskich anków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15 lat ze stopą procentową 5,5 procent.

Początek 2010 roku: mieszkańcy zajmują ponownie place i ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie

Luty 2010 roku: prezydent Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i ogłasza ogólnonarodowe referendum, w którym 93 procent głosujących opowiada się za niespłacaniem tego długu.



Duszpasterz Bauman

Donosy Posted on Fri, February 03, 2012 13:34:39

Halinka się zachwyca tym socjologiem. Mnie on irytuje, więc podejrzewam, że jednak jest coś na rzeczy i dlatego znowu go czytam. Tym razem odwiedzał nas tu w naszym kraju kolektywistycznym i znowu kazał z ambony. Zygmunt Bauman przypomina mi wielkiego natchnionego duszpasterza, który chce naprowadzić biedne owieczki na właściwą drogę. Owieczki wymknęły się spod kontroli wielkich socjologów i nie wiedzą jak strasznie błądzą. Bauman wie. Tyle, że niewiele ma to wspólnego z nauką, więcej z domysłami (jak zresztą większośc niefalsyfikowalnych twierdzeń z dziedziny socjologii).

Fakty

Maszyna hitlerowska czy stalinowska to nie wybryk historii. Przeciwnie, to konsekwencja rozwoju społecznego i zastosowania w praktyce inżynierii społecznej. Stworzenie takiej potężnej maszynerii możliwe jest tam gdzie człowiek jest chętny oddać prawo do decyzji swoim demokratycznie wybranym reprezentantom. Jeszcze sto lat wcześniej Hitler czy Stalin nie mógłby się zdarzyć. Dlaczego? Państwo było miniaturowe. Teraz mamy rzesze posłusznych biurokratów, dla których potężne państwo to gwarant ich egzystencji. To na tych obowiązkowych przedstawicielach państwa zasadza się jego tłocząca maszyna. Bez takiej organizacji nie można realizować mordów czy morderczych rozporzadzeń (ustawa o sterilizacji przymusowej w Szwecji sygnowana Myrdal) na szerszą skalę.

Wnioski z przeszłości

Bauman widzi takie konsekwencje rozwoju społeczeństw: racjonalizm zapanował nad współczuciem, tolerancja przerodziła się w obojętność, solidarność ustąpiła wolności osobistej, konsumpcja stała się celem samym w sobie. Stan ten nazywa Bauman płynną nowoczesnością: człowiek nie jest głodny ale bardziej samotny, smutny i niepewny.

Czy Bauman sobie nie przeczy?

Teraz, po upadku sowieckiego związku nastapił okres bezkrólewia, w którym władza z rąk polityków przeszła w ręce globalnych korporacji. Politycy są narodowi i bezsilni, władza jest globalna i w ręku międzynarodowych korporacji. No tośmy wpadli z deszczu pod rynnę. Czyżby czasy sowieckie były lepsze? I co robić? Powołać jakąś państwowość globalną? No to mamy przechlapane gdyby się do włądzy dorwały nowe stalinki i hitlerki.

A może e-demokracja panie Bauman?

Za Aristotelesa demokracja to była otwarta dyskusja na agorze a nie tajne obrady kuluarowe. Czy taka agorą może stać się internet? NIE!!!! Obywatele na internecie są zwolnieni od odpowiedzialności: jak tylko im się nie spodoba to jednym kliknięciem wycofują się z forum dyskusji. W rzeczywistej rzeczywistości bycie członkiem społęczności to nie tylko przyjemności. W Kairze obalono w zrywie wolnościowym dyktatora. I co teraz? Trzeba budować wszystko od nowa w realu.

Wnioski Baumana na przyszłość

Kiedyś baliśmy się utraty wolności w obliczu maszyn państwowych. Teraz powinniśmy się bać, że wolność zwycięży nad miłością.



ACTA SOPA PIPA i Ron Paul – młody starszy pan

Donosy Posted on Wed, January 25, 2012 10:40:54

Poniżej list otwarty Dr Ron Paul, 76 letniego kandydata na prezydenta US, w sprawie ograniczania wolności Internetu. Jest to inspirujące, wydaje się, że człowiek starzeje się tylko wtedy kiedy zamiast wolności wybiera bezpieczeństwo. List świadczy też o tym, że jeśli mówi się coś uczciwie i szczerze to wystarczy prosty język.

“On Wednesday last week, dozens of prominent websites like Wikipedia, Reddit, and Craigslist, were blacked out in protest of two bills known in DC jargon as SOPA and PIPA. SOPA is the House bill; PIPA is its Senate companion. These bills ostensibly will combat internet piracy, and of course we also are told they will help us wage the never ending “war on terror.”

What these bills actually do is force website owners to police the internet; create entry barriers to the only relatively free and open medium of communication; and threaten to break the technological structure of the internet itself. They also violate our 1st Amendment right to freedom of speech and our 4th Amendment freedom from unreasonable searches and seizures.

SOPA and PIPA have been drafted not only without respect for the Constitution, but also without an understanding of the how the internet works. These bills attack the very system upon which the entire orderly organization of the web depends. Search engines, internet service providers, advertising sites, and sites with user-generated content such as Facebook, YouTube, and Twitter–all magnificent creations of the market– are directly threatened by these bills. They will be held responsible if even a single of their millions of users posts even one link to a website that a copyright holder claims is violating a copyright.

Note that under the bills as written, the Department of Justice or a copyright holder do not have to prove that their copyright was violated– they simply have to claim copyright infringement and an entire site is shut down. The burden of these regulations on the internet will be enormous, shifting resources away from productivity and innovation and into monitoring and censoring. It turns internet companies into involuntary tools for Big Brother government, further eroding our Constitutional rights.

As is typical of so many bills in Congress, SOPA and PIPA were not crafted to make life better for the American people, but rather were written at the behest of big business trying to enlist the federal government as its strong-arm. For example, the Motion Picture Association of America spent more than $1.2 million so far lobbying for their passage.

But the internet community is fighting back effectively, not just with websites that went black but with millions of users who expressed their solidarity. Congressional sponsors of both bills have been jumping ship in response to the outrage. The House Judiciary Committee canceled the SOPA hearing they were planning to hold last Wednesday; the House leadership announced they have no intention of considering this bill; and at the end of the week Senator Reid announced he was postponing the vote until a “compromise” could be reached. The American people are speaking, and with their continued grassroots efforts the marketplace for free ideas and communication will prevail over government controls and censorship.

Dr. Ron Paul



« PreviousNext »