Blog Image

Biuro Spraw Beznadziejnych

...

Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...

Jak tam na Islandii?

Donosy Posted on Mon, February 06, 2012 23:03:43

W okresie kryzysu na Islandii odezwał się rówież wulkan – wtedy prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii wołały “we want cash not ash!”. Teraz wszystkie doniesienia z islandii ucichły. Dlaczego nie ma w dziennikach sprawozdań z Islandii? Jak radzą sobie z recesją teraz? Poniższe za jakimś artykułem z włoskiej prasy.

Wrzesień 2008 roku: nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii, Glitnir Banku, bankructwo kraju.

Styczeń 2009 roku: protesty mieszkańców przed parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory.

Sytuacja ekonomiczna wciąż jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma prywatnym długiem prywatnych banków (wobec brytyjskich i holenderskich anków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15 lat ze stopą procentową 5,5 procent.

Początek 2010 roku: mieszkańcy zajmują ponownie place i ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie

Luty 2010 roku: prezydent Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i ogłasza ogólnonarodowe referendum, w którym 93 procent głosujących opowiada się za niespłacaniem tego długu.



Kilka ciepłych słów

Lingua Posted on Mon, February 06, 2012 22:53:35

…. na te lute mrozy: kaloryfer, piecyk, kociołek, kominek, …



Iron lady

Film Posted on Mon, February 06, 2012 00:17:36

Jeśli ktoś chce się przygnębić to polecam ten film – murowany dół. Margaret Thatcher jest staruszką, którą dotknęłą demencja, lub Alzheimer, szczególnie po śmierci ukochanego męża, a jej cały dorobek polityczny legł w gruzach – zamiast minimalizować państwo buduje się w najlepsze państwo unijne na państwach narodowych.

Przyjemnie jest jednak posłuchać jej ciętych trafnych ripost. Np

Największym problemem socjalizmu jest to że predzej czy później pieniądze innych się kończą.

Gdyby dobry samarytanin miał tylko dobre chęci a nie miał pieniędzy to nie przeszedłby do historii.

Kiedy socjaliści wznoszą zaciśniętą pięść i wołają “władza dla ludu” to trzeba pamiętać, że tak naprawdę to chcą władzy państwa nad ludem.

Ludzie przestali myśleć. Mają wrażenie. Jakie odnosi pan wrażenie? Jednym z największych problemów jest to że politykami są ludzie którzy bardziej przejmują się wrażeniami niż myśleniem i ideami.