Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...
Brakuje mi protokołu z ostatnich obrad w biurze, przesłałam wam mejlem. Prosze jeśli ktoś zachował ten mejl niech mi prześle.
A oto krótkie sprawozdanie zdjęciowe z pierwszych obrad.
Elegancki początek
środek
im bliżej końca tym mniej zdjęć nadających się do publikacji
Niesiona poetycką rozpaczą
Lampartować szczątki będę w stolicy
Na przekór chleba zjadaczom
I plotkarkom z kamienicy
Mej młodości pofolguję
Co solennie obiecuję
Gorset w kibici popuszczę
Może to mnie uratuje
No i uraduje tłuszczę
Ku rozpaczy wyższych sfer
Nie mam dość miłosnych gier
Szpagatu nie planowałam
Rozrywkę to powoduje
Beznadzieją zapałałam
I na wieczność to szacuję.
Wasza Krysia
Etatowa poetka od spraw beznadziejnych
The Bureau of Hopless Cases opens up for a new autumn-winter season. Welcome on the 26th October!
Below a hopeless but a beautiful case: Marilin Monroe in The Misfits – the last film Marilyn Monroe completed before her death on August 5, 1962.
Biljanka and perhaps Michelle wish to join us, hence the translation.
Inaugurujemy sezon BSB na BB4 pod hasłem “Folguj szczątkom swej młodości”, gdzieś ok. godz. 18.
Wpiszcie swój akces jako komentarz do mojego wpisu. Proszę zadeklarujcie jeśli możecie przynieść coś do spożycia czy wypicia. Jeśli ktoś ma ulubioną płytę dvd karioke to proszę przynieść.
Więc – żebyś w trosce nie żył –
Więc – żebyś nie żyła w płaczu –
Przyjdź do mnie, ponury zwierzu,
Przyjdź, nocy, targana rozpaczą…
