Zebranie wylądowało jak zwykle w wannie.

co nie obyło się bez wysiłku, szczególnie beznadziejnej gwiazdy

Tym razem dużo bardziej popularna od wanny była piła

Tematem wieczoru była Hania,

którą starałyśmy się rozweselić, jak nie piła, to peruką

lub gwiazdkami

Mimo beznadzieji z powodu Hani, udało się jednak nie płakać,