To jest wieża telefoniczna w Sztokholmie pod koniec XIX wieku, spłonęła w 1952 roku. Wyobrażam sobie fale które teraz zastępują te kable. Wziąwszy pod uwagę ilość połączeń telefonicznych wtedy i teraz to gdybyśmy widzieli te fale to nie widzielibyśmy zupełnie nieba.