Blog Image

Biuro Spraw Beznadziejnych

...

Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...

8 szwedzkich młodych mężczyzn popełnia zbiorowy gwałt na 45 letniej kobiecie

Wydarzenia Posted on Mon, February 02, 2015 17:55:31

Coś się w tym nagłówku ze szwedzkich mediów nie zgadza. Szwecja jest znana z wyzwolenia seksualnego, więc bardzo dziwnie brzmi taki nagłówek. Szwedzcy mężczyźni nie potrzebują gwałcić, bo zazwyczaj udaje się im dogadać z chętnymi partnerkami. A tak mniej więcej wyglądali ci szwedzcy mężczyźni.
Wyglądem przypominali tego świetnego aktora z Captain Phillips, zachowaniem niekoniecznie. Policja fińska podobno nie mogła powstrzymać śmiechu po przeczytaniu nagłówków w głównych dziennikach szwedzkich. To właśnie fińska policja ich zatrzymała dlatego, że gwałt odbył się na promie ze Szwecji do Finlandii.

Proces innych dwóch “szwedzkich” gwałcicieli właśnie jest w toku. Gwałt miał miejsce gdzieś kilometr od naszego domu. Do przesłuchania szwedzkich gwałciciel potrzebny był tłumacz z arabskiego.

W szkołach nastoletnie dziewczynki nie chcą obcować z tego typu szwedami, bo traktują oni kobiety na równi z krową czy kozą, są przy tym bardzo nachalni. Jak tu posłać do takiej szkoły naszą delikatną Izabelkę?

Premier Tage Erlander powiedział kiedyś: “Vi svenskar lever ju i en så oändligt mycket lyckligare situation. Vårt lands befolkning är homogent, inte bara ifråga om rasen utan också i många andra avseenden”. My szwedzi znajdujemy się w tej szczęśliwej sytuacji, że nasze społeczeństwo jest homogeniczne, nie tylko rasowo, ale i w wielu innych aspektach.



5% świadomości 95% podświadomości

Film Posted on Mon, February 02, 2015 00:06:12

Świadoma świadomość to bardzo niewiele z osobowości człowieka, ponoć rządzi nami podświadomość. Tyle, że w filmie Innaritu Birdman, to nie jest jakaś freudiańska podświadomość tylko to co tak szczerze, naprawdę czujemy. Rozgłos za wcielenie się w Birdmana to prawdziwa osobowość starszego aktora. Gra go Michael Keaton, który jak pamiętamy grał kiedyś Batmana. Zamiast robić następny odcinek kasowego serialu Birdman 4, wystawia ambitną sztukę na Broadwayu, bo chce sobie i wszystkim udowodnić, że potrafi robić prawdziwą sztukę.

Wszyscy kochali Birdmana. Ten Birdman siedzi w jego podświadomości, gada do niego, ale świadomość stara się go przezwyciężyć dążąc do ambitnego aktorstwa na Broadwayu. Okazuje się że uczucia i prawdziwa natur zwyciężają – na końcu aktor szybuje wolny jak birdman.

Można widzieć schizofrenika w aktorze słyszącym głos Birdmana. Ja widzę tylko jednego z wielu ludzi, w których walczą świadomie wyuczone kanony tego co dobre, z nieświadomymi, przytłamszonymi, acz wiele silniejszymi uczuciami drzemiącymi w każdym z nas.


Decydująca scena filmu to wypowiedz córki, niezbyt udanej, na odwyku: “Guess what. There is an entire world of people fighting to be relevant every day. … You are scared to death, like the rest of us, that you don’t matter!”

Ten sam reżyser zrobił 21 gram, Babel i Biutiful. Z tych filmów tylko Babel mi się podobał. Birdman to jego najlepszy film dotąd. Michael Keaton jest fenomenalny, ale wszyscy aktorzy sa świetni: Edward Norton, Emma Stone, Zach Galifianakis.