List Kozaków zaporoskich do sułtana Mehmeda IV w kopii z XVIII wieku (orginalnie pisany pod koniec XVII wieku) inspirował wielu artystów: Ilja Repin namalował tę scenę, Apollinaire napisał swoja wersję listu wierszem, co z kolei zainspirowało Szostakowicza XIV Symfonię, a Gogol przywódcę kozackiego Iwana Sirkę uczynił pierwowzorem bohatera swojej powieści Taras Bulba. Tak więc warto się zapoznać z tą piśmiennicza pamiątka historii Siczy Zaporoskiej, która jest odpowiedzią na ultimatum sułtana osmańskiego Mehmeda IV.

Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan — nakazuję wam, zaporoskim Kozakom, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej waszymi napaściami przejmować.

Oto odpowiedź

Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz ty, sukin ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z tobą ziemią i wodą, kurwa twoja mać. Kucharzu ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju zagięty. Świński ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa twoja mać.

O tak ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet naszych świń wypasać. Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was, za co możecie w dupę pocałować nas!

Tłumaczenie szwedzkie

Din turkiske Satan! Den förbannade Djävulens bror och kamrat, Lucifers sekreterare! Vad är Du för en helvetesriddare, som inte ens kan döda en igelkott med Din nakna rumpa? Din armé slukar vad Djävulen spyr ut. Du är inte värd att ha kristna folk under Dig. Vi fruktar inte Din här, och till lands och till sjöss skall vi slåss mot Dig. Knulla Din mor! Du, Din babyloniske kökspojke, makedoniske tunnbindare, bryggare från Jerusalem, getapojke från Alexandria, Stora och Lilla Egyptens svinaherde, armeniska galt, tatariske bagge, skurk från Podolien, Kamenats bödel, världens och underjordens tokstolle, därtill en dåre inför Gud, Djävulens ättling, sendraget i vår kuk, svintryne, hästrumpa, rödhåriga hund, odöpta skalle, knulla Din mor!

Så svarar kosackerna Dig, Din usling. Du kommer inte ens att få vakta kristna svin. Nu måste vi sluta. Vi vet inte vilket datum det är eftersom vi inte har någon kalender. Månen är på himlen, året i boken, och det är samma dag hos oss som hos er. Därför: kyss vår röv!