Gwiazda była cały czas w kamerze, zdobyła medal narciarski. Hania walczyła tak dzielnie, że zwieziono ją toboganem do karetki i do szpitala w Bielsku – na szczęście jest tak twarda, że już nie ma śladu po jej wolcie narciarskiej. Ja przyjechałam na inspekcję, nie żeby się męczyć, co widać wyraźnie w kontraście do aktywnych zmoczonych śniegiem uczestniczek:

A tu więcej zdjęc od medalistki Danusi