Wyzwoliciel Syrii był jeszcze niedawno na liście terrorystów jako Ahmed al-Sharaa. Teraz zmienił nazwisko na Abu Mohammed al-Jolani, zmienił też “image” i opowiada się za tolerancją.

Jak to się dzieje, że kraje na bliskim wschodzie zastępują jednego dyktatora drugim? Jak to się dzieje, że nie wszystkie społeczeństwa dojrzewają do samorządu? Czy wszędzie będzie kiedyś Szwajcaria, czy jest to wyjątek?