Chcą być obywatelami świata – mnie to lata
Obywatelami świata w Północnej Korei? Udaję wariata.
O ocieplenie głośno martwią się – a ja to cznię.
A czy luksus porzucić jesteś w stanie? No nie kłamże mnie.
Szlochają nad uchodźcami w internecie – mnie to nie gniecie.
Chwalić się swą dobrocią chcecie – migranci dla was to śmiecie.
Staruszkę samotną spotykam rano – czuję jak boli być niekochaną.
Mama w komórce gdy dziecko jej woła – to mi robi doła.
Gang młodzików w bibliotece grasuje – to mnie trwogą przejmuje.
Fajerwerkami i brukiem w policje walą – kto stanie przeciw tym wandalom?