Przygotować stosy husteczek do nosa, bo na końcu gwarantowany bek. Wszyscy ryczą, niektórzy szlochają kiedy św Jan Valejan odchodzi razem z innymi duchami do nieba, gdzie na barykadach stoją wszyscy walczący o wolność! Alleluja!

Hugh Jackman ma najsłabszy głos a największą rolę. Niestety czasem bardzo się męczył a ja z nim. Trochę lepiej brzmiał Russel Crow. Właściwie wydaje się, że zamiast grać Javerta to on mógłby się wcielić w pana Jana. Problem w tym, że Valejean słynął z krzepy: Russer Crow ma brzuszek, a Hugh Jackman ma pralke.

Helena Bonham Carter jest świetna, a przy niej rewelacyjnie sprawdził się Sacha Baron Cohen (Borat)

Gavroche zagrał jakiś fenomenalny chłopczyk Daniel Huttlestone: nie dość że aktorsko jest wspaniały to jeszcze śpiewa świtetnie.

Nie bardzo wiedziałam jak wygląda kompozytor tej wzruszającej muzyki, oto on, ma 68 lat Claude Michel Schönberg

Jeszcze jedno. Będziecie mieć nadzieję, że kiedyś wreszcie ktoś będzie umyty i czysty na tym filmie. Niestety nie.