Blog Image

Biuro Spraw Beznadziejnych

...

Więc - żebyś w trosce nie żył, więc - żebyś nie żyła w płaczu, przyjdź do mnie, ponury zwierzu, przyjdź, nocy, targana rozpaczą ...

Już po dziurach

Sprawozdania Posted on Wed, January 21, 2009 13:21:01

Bilans urodzin. Mam kaca. Nie mam dziur w uszach.

Tuż przed świętami dałam sobie zrobić perforacje koniuszków uszu. Nakazano mi ani na chwilę nie ściągać specjalnych kolczyków tytanowych przez 6 tygodni. Po 5 tygodniach na urodziny zamieniłam je na duże ozdobne kolczyki. Po party zdjęłam te ozdobne kolczyki na noc, ale ponieważ wypiłam za dużo szampana, nie trafiłam tymi tytanowymi do dziur i tak zasnęłam. Rano zbudziłam się z zarośniętymi dziurami!!!!

Na zdjęciu końcówka urodzin, ja mam jeszcze dziury.



Ku czci

Wiersze Posted on Wed, January 21, 2009 13:05:39

Uroczy prezent dla Eli od Matki naszej poetki beznadziejnej

Kto chce znać zalety
Prawdziwej kobiety
Niech pozna naturę
Co cechuje Durrę.

Ona kocha szczerze
Dane w komputerze
Prace naukowe
I odkrycia nowe.

Jest też dobrą wróżką
W męża swego łóżku
Na boki nie bryka
Bo kocha Marika.

Raz gdy w swojej chacie
Szalała w szpagacie
Nie była w tym dobra
Poszły oba biodra.

Po tej katastrofie
Spoczęła na sofie
Z ostatnim refleksem
Na razie stop! z seksem.

Lecz była pieszczona
Przez męża ceniona
Gdy po trudach wielu
Siadała w fotelu.

Kto po tych pracach
Do zdrowia powraca
Dzisiaj wśród Rodziny
Święci urodziny.